Skąd masz mój nr ? - zapytała rozmawiając z nim przez telefon. Jak to skąd ? -zapytał. Dałaś mi.-Odpowiedział sam na swoje pytanie. Nie to nie jest mozliwe.-Nie daje nikomu komu nie ufam. Dobra przyznaje się z nk. Myslałem że mnie kochasz, bo codziennie w szkole tak sie na mnie patrzysz. Ja patrze na ciebie? Co ty mi tu pieprzysz jakieś chaluny masz ? -chłopak otrzepał głowe.Lunatykował...
|