Był sobie raz pewien mężczyzna , zakochał się w pewnej kobiecie którą kiedyś przypadkowo ujżał w sklepie , spotkał tę kobiete jeszcze pare razy, i chiał wyznać jej miłość , nie udawało mu się ,
wkoncu stracił nadzieje że kiedykolwiek jej to powie nagle dzwoni do niego szef i powiedział mu że zwalnia go z pracy , zmęczony życiem na drugi dzień idzie do kawiarni do której zawsze chodzi ,
nagle widząc że ta kobieta stoi tuż obok niego mówi jestem zmęczony życiem , wyrzucili mnie z pracy ,poprosze 2 latte zakochałem się w tobie i płace kartą , kobieta to uslyszała i powiedziała:
" tu przedemną stoi mój mąż". Mąż kobiety się obraca się i uderza mężczyzne w twarz ,
mężczyzna upada nic nie widzi , nagle przeciera oczy i widzi przed sobą piękną kobiete ,
zakochuje się w niej zaprasza ją na kawe , kobieta równierz jest w nim zakochana,
i tak zaczynają się spotykać wkoncu biorą ślub, mają dziecko i żyją długo lecz nie do końca szczęśliwie. To mówi że nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie miłość , ni
|