Tęsknię za bardzo za majem i czerwcem , bo potem spadłam , a praca nad poniesieniem się jest ciężka . Wiąże się z zaniedbaniami . Przepraszam A. za to , że nie jest jak na wakacjach , ale wszystko się psuje przez rutynę . Nie chcę , żebyś czuła się źle przeze mnie , bo wiem , że to ja jestem zjebana ;-) za kilka lat nie będę widziała sensu w niczym , tzn w moich błędach .
PATRZYSZ NA NIĄ .. NIBY ANIOŁ, A KRZYWDZI ..
|