gdy skończyli zaczęli szukac ubrań po ciemnym pokoju, tyle śmiechu było . zdążyli się ubrać gdy kumpel wszedł do pokoju mówiąc że musi się zmywać . poszliśmy go odprowadzić zaszliśmy aż pod jego domu tak na luzie sie nam rozmawiało . po drodze wracając na domówke zaczął temat jego i jego dziewczyny . -'kurwa jeszcze muszę jutro po nią jechać bo się zesra że juz sie nie widzimy jakieś 4 dni''
zaczęła się głosno smiać mówiąc że to wkońcu jest dziewczyna, wciął się jej w zdanie mówiąc ' ta powiem jej jutro że zdradziłem ją dzisiaj i chuj jej w dupę'' spojrzała się nie dowierzając w to co mówi zamilkła do samego celu do którego zmierzali. wchodząc usłyszeli jak kumpel jedzie z tematem z koleżanką. uśmiechnęła się mówiąc szeptem że zajęli im pokój . ten porywając ją na swoje ręce wbiegł do pokoju obok kładąc ją na łóżku i ściągając bluzkę całował bo jej brzuchu rozpinając jej spodnie wślizgnął się swoimi dłońmi pod jej majtki szepcząc jej w szyje że jest najważniejsza . cz2
|