Wszystkie dziewczyny marzą o księciu z bajki. Ja swojego już mam. Teraz marzę o czymś tak banalnym, jak położyć się z Nim przed telewizorem i obejrzeć film. Mogę nawet usnąć, a On nie musi nic mówić. Wystarczy mi tylko tyle, żeby czuć jego obecność, nic więcej. Przecież to nie jest tak wiele. Nie mów mi, że sie nie da.
|