- Kocham Cię - te słowa zabrzmiały w jej uszach, sprawiając ból. Jej twarz odbijała się w jego wielkich ciemno - brązowych oczach, niby piękna, a jednak widziała tam okropną dziewczynę. - Nie kocha mnie, robi mi tylko głupią nadzieję, to niemożliwe żeby taki wspaniały facet darzył mnie jakimkolwiek uczuciem - pomyślała. - Ja Ciebie też - opowiedziała obdarzając go najpiękniejszym z uśmiechów. / Nataalii
|