czuję się taka nieważna. czuję pustkę, pierdoloną pustkę. czuję też, że Cię nie mam, że tęsknota miała nasilić tą miłość, ale ona jej nie nasila. ona ją zmniejsza. nasila się tylko wtedy jak do Ciebie dzwonię i otrzymuję listy. myślę o tobie ciągle ale nie czuję już tego co było kiedyś. to smutne. chcę zadzwonić, ale nie zadzwonię, nie chcę z tobą gadać. chcę napisać, ale nie napiszę. nie chcę i nie umiem. nie wiem co ja zrobię, chcę ale nie chcę z tobą być, a raczej kochać cię. chcę, żeby to wszystko minęło, ale jednak nie chcę. kurwa, nie umiem sobie poradzić, jakbyś tu był...było by inaczej, chyba mam do ciebie żal, że mnie tak zostawiłeś, samą. samą z tymi wszystkimi problemami.
|