Pamiętasz te chwile, gdy byliśmy sam na sam? Bicie serca mi mówiło, że tylko Ciebie mam,
ale Ty jak zawsze okazałeś się tym typem, który chce wykorzystać i zranić dziewczynę.
Po co mi to było? Najpierw miłość później łzy? Nienawidzę tego dnia, bo tym dniem jesteś Ty.
Cierpimy podajemy więcej niż otrzymujemy w zamian. Po co tyle starań po co to wszystko?
Może powiesz mi w ogóle czemu tak wyszło? Po co zbudowałeś coś co nigdy nie miało sensu?
Zostawiłeś tak po prostu, żeby odejść w inne życie, zero tłumaczenia po prostu się nie licze..
Potem potrafiłeś wyśmiać mnie doskonale - zapomniałeś o tym, że kochałeś.
Przepuściłeś(?) wszystko - koniec i kropka. Nie chce z Tobą być, bo jesteś na prawdę podła.
|