[11] , że ma dać nam święty spokój a szczególnie Tobie bo to i tak nic nie da i do niej nie wrócę. Ja kocham tylko ciebie. Nigdy cię nie zdradziłem.
- Tsaaa... A kto ją trzymał za rękę i mówił jej moje tajemnice?
- To ona mnie chwyciła za rękę. Prosiłem żeby puściła ale nie chciała więc sam wyrwałem jej moją rękę. Tego pewnie już nie widziałaś. Twoje tajemnice wygadała ta wiedźma, twoja fałszywa przyjaciółka Kaśka.
- Nie wierzę Ci.
- Uwierz mu. On mówi prawdę. - Nagle pojawiła się Kasia.
- A ty co tu robisz? - spytałam.
- Nie mogę już tak dłużej. To ja wszystko mówiłam Paulinie. Wiem, że zrobiłąm źle. Chciałam cię zniszczyć bo zazdrościłam ci Kacpra. - wyznała mi .
|