Tęsknisz. Drżą Ci ręce, bo widzisz że jest dostępny. Zastanawiasz się, czy napisać. Twoja pierwsza myśl: "pewnie nie che pisać. Gdyby chciał, to by napisał." Jednak przezwyciężasz to i piszesz jako pierwsza. Czekasz, czekasz minuty aż odpisze. I gdy już odpisał , myślisz że uda Ci się mu to wszystko powiedzieć po czym on pisze że musi iść.
|