część8: Dawid na drugi dzień ok. 11,00 postanowił zajrzeć do Ani i z nią porozmawiać... Gdy zadzwonił do drzwi otworzyła ciotka Ani... była ubrana na czarno miała zapłakaną twarz.
-Dzień dobry. Jest Ania? Na te słowa kobieta wybuchła płaczem i usiadła na podłodze Dawid pomógł jej wstać
-Ale co się stało, co z Ania? A gdzie jej babcia? Proszę się uspokoić ... niech mi pani wszystko opowie
-Booo... Ania wczoraj rano zmarła w wypadku... potrącił ją samochód-
Na te słowa Dawidowi zaczęły płynąc łzy...źle się poczuł nie wiedział co się dzieje!
-A Ani babcia miała zawał...
-Współczucia... ale... nie rozumiem... jak... jak... jak to się stało!
– Dawid był cały zapłakany
Poszedł do Ani pokoju , zapytał się czy może parę zdjęć ciocia się zgodziła.
Pozabierał jeszcze parę rzeczy: misie, poduszkę , róże którą dostała od niego ...
włączył komputer i zrobił na jej gg opis:
|