- Nie ma bata, Ty nie potrafisz się zakochać, klamka zapadła. - Jesteś pewny? - Tak, niech będzie błogosławiona klamka zapadnięta. - Nie pocieszasz. - Ja przecież tylko przedstawiam fakty, Ty kochasz żyć samotnie, jak ta pieprzona wyspa na środku oceanu. Nawet jak znajdziesz sobie faceta to prędzej czy później go zostawisz, bo będą Ci przeszkadzały jego skarpetki na podłodze i druga pasta do zębów przy lustrze. - Dlaczego Ty zawsze musisz mieć racje? - Bo jestem kochana Twoim bratem, co prawda z wyboru ale jednak bratem, znam Cię jak własną kieszeń po prostu.
|