Bo miłość to tylko przejściowy stan, potem ogarnia nas zwątpienie, aż w końcu ogarnia nienawiść i pozostaje tylko żal i smutek... Ona nie potrafi rozmawiać już o uczuciach, nie potrafi już nikogo kochać. Bo gdyby kochać raz na całe życie to nie istniałby ten czasownik w czasie przeszłym...
|