Byłam w szkole, weszłam do szatni , tylko na chwilę, żeby wziąć kurtkę, śpieszyłam się. Szybkim ruchem wyciągnęłam kurtkę z szafki i automatycznie ją zamknęłam, z kurtki wypadła kartka z napisem: Dla Misia. Tak, dostałam Ją od Ciebie w dniu kiedy tak bardzo Mnie zraniłeś, a ja nie chciałam z tobą rozmawiać, napisałeś kilka miłych słów. Mimo pośpiechu, skuliłam się pod szafką, i powoli znów to przeczytałam. Później pojawiłeś się Ty, chwyciłeś Mnie za rękę, i powiedziałeś że nadal kochasz. Oboje się popłakaliśmy , chyba ze szczęścia. Później płakałam ze smutku, po przebudzeniu, bo to był tylko sen. [serdussko] '
|