chwila przerwy przed apelem. chwila przerwy przed staniem 40 minut nieruchomo. denerwowałam się w sumie. nagle poczułam, jak ktoś mnie obejmuje od tyłu i daje buziaka w policzek. miałam wrażenie, że to przyjaciółka, lecz miło się rozczarowałam, kiedy zobaczyłam jego. powiedział, że trzyma za mnie kciuki, i że dam obie radę. ucieszyłam się. po całej akcji podszedł do mnie i powiedział 'no to mamy najpiękniejszy sztandar w historii szkoły', co mnie mega uszczęśliwiło. najlepsze jest to, że spośród tylu dziewczyn, którym się podoba, chce być ze mną i kocha mnie.
|