Niby nic się nie stało. Nie zakochałam się bez wzajemności, nie zmarł mi nikt bliski, a jednak czuję się tak jakby coś takiego mi się przytrafiło. Cały świat obraca się przeciwko mnie. W mojej głowie pojawiają się coraz ciemniejsze myśli. Uśmiech jest coraz częściej udawany, a bycie sobą trudniejsze.
|