czasem się zastanwiam nad tym co mam w ogóle ze soba zrobić. Raz rozpiera mnie chęć zmienienia czegokolwiek w moim zyciu,tylko po to by wspomnienia mnie nie dały rady dogonić.. A następnie nachodzi mnie myśl totalnej obojętności na wszystko.Chyba jestem już tym zmęczona..Nie potrafie ogarnąć swoim rozumem,czemu człowiek potrafi zostawić Cię z dnia na dzień bez słowa. To jedna z tych rzeczy,która chyba boli najbardziej.Więc tak naprawdę powinnam postąpić tak samo i zamknąć ten rozdział,skoro ktos już zrezygnował z tej znajomości. Czas najwyższy w końcu dokonać tego czego już jakiś czas temu próbowałam sie podjąć. Wybiore własną ściężkę i rozważe uważnie wszystkie decyzje,które mi przyniesie,tak by potem żadnej nie żałować. Żyć tak by być szczęśliwą,ale zgadna z właśnymi przekonaniami..
|