Czasem mam ochotę podejść i wygarnąć co tak naprawdę myślę o tej osobie . Ale wiem, że potem nie będę miała się do kogo odezwać . Przez to, że nie mamy odwagi rodzi się fałszywość . Staramy się akceptować , i milczymy. Udajemy, że wszystko jest w porządku. Gryzie nas to od środka. ;PP
|