"Sam nie pale, ale za legalizacją podpisuje się obiema dłońmi, dlatego, że:
- policja powinna się zajmować ważniejszymi sprawami jak łapaniem, rewidowaniem okazjonalnych przypalaczy coby znaleźć przy nich kilka gram i odtrąbić sukces w walce z narkomanią,
- uprawa/dystrybucja trawy przez Państwo pozwoliłaby na kontrolowanie jakości towaru, koniec z ganją z domieszkami trutek na szczury itp., przy okazji wpłynęło by to na obniżenie cen oraz Państwo mogłoby czerpać z tego profity, więc obydwie strony byłyby zadowolone,
- zalegalizowanie i większa dostępność marihuany na pewno ograniczyłaby przypadkowych palaczy, małoletnich, dzieci, gdyż jak wiadomo zakazany owoc smakuje najlepiej, więc każdy chce spróbować,
- są udokumentowane korzystne właściwości marihuany w przeciwdziałaniu niektórym chorobom, m.in. Alzhaimerowi (np. w niektórych Stanach Ameryki chorzy mają dostęp do leków konopnych bądź po prostu zaleca im się palenie trawy specjalnie hodowanej co tego celu)." też tak uważacie?;D
|