mój dzisiejszy sen był największym koszmarem jaki mi się śnił. Nie było tam potworów, zabójcy lub kogoś innego. Byleś tam ty, ty lezący w trumnie, nikogo wokoło nie było. Tylko ja, ty i trumna. po chwili się obudziłam, było już rano, popuchnięte zapłakane oczy, tak, płakałam przez sen. na szczęście był to tylko zwykły koszmar. ~ilovebeerx3
|