Siedząc na parapecie, trzymając w jednej ręce kubek gorącego mleka, a w drugiej telefon, czekała na wiadomość od przyjaciółki. Oczekując na smsa spoglądała przez okno na przytulającą się wśród spadających płatków śniegu parę. Wróciły wszystkie wspomnienia. Nie mogła powstrzymać łez. Zadzwoniła do chłopaka, który był sprawcą tych łez. Odebrał po kilku sygnałach, a ona powiedziała tylko "Kocham Cię. Kurwa, słyszysz wciąż Cię kocham". Rozłączył się. Dziewczyna wpadła w rozpacz. Po chwili dostała smsa od nieznajomego numeru, aby ciepło się ubrała i wyszła na dwór. Gdy znalazła się na otwartej przestrzeni, chłopak wziął Ją na ręce i powiedział " Też Cię kocham Mała!" | niewtracajsiekurwa
|