Wzloty i upadki, heh, bo tak to bywa i nic nie poradzisz na to kieruje tym wyższa siła, załamiesz się to trudniej
będzie stanąć na nogi, realnie podejść do przyszłości, coś z sobą zrobić, cztery ściany staną się więzieniem.
Koszmarem na jawie, obserwowanym zwrokiem mętnym po wódzie i trawie, kiedy tracisz wszystko
|