byli na imprezie, ona dość dużo wypiła, on bez nastroju. jakiś chłopak podszedł i poprosił ją na kilka wygibasów na parkiecie. chętnie się zgodziła. tańczyli coraz bliżej siebie ich ciała spotykały się przy każdym ruchu. wkońcu on nie wytrzymał. wstał, podszedł do tańczących i odbił. przytulił ją bardzo mocno. '' przestań proszę '' - wyszeptał jej do ucha. '' poczuj, co to znaczy być krzywdzonym przez kogoś dla kogo oddało by się wszystko'' - usłyszał w odpowiedzi. mimo tego, dalej kiwali się przytuleni. ona z tak wielkiej tęsknoty, on z ogromnej miłości . // pozytywna_o.
|