I choć uwielbiam posiedzieć sama w domu, poczytać książkę i posłuchać ulubionych piosenek. To mnie czasami przytłacza. Lecz zamiast wyjść z przyjaciółmi, ja mam wtedy ochotę pojechać do jakiegoś miejsca. Nie wiem co to za miejsce. Po prostu jest i mnie kusi bym się do niego dostała. A ja mam straszną nadzieje że któregoś dnia się w końcu odważę. Pójdę na przystanek. Wsiądę do pierwszego lepszego autobusu i pojadę w przestrzeń. Gdzieś gdzie mnie jeszcze nie było. I to miejsce będzie od tamtej pory tylko moje. ~ traviesa
|