-Nic nie wiesz, nic nie rozumiesz, nic nie widzisz.! Człowiku tyle już obiecywałeś, tyle już na ten temat rozmawialiśmy ..i nic..
-Wiem, ale to ostatni raz.. ostatnia szansa..
-Ooo.. jakie to romantyczne.. żałosny jesteś.! to pirwszy dzień od kąd Cię znam kiedy uałyszałam dwa razy od Cb ''prosze''
-Ale za to zawsze przepraszam..- stwierdził
-Wiem, ale gdy chcesz przeprosić, to jakbyś obiecywał, że będzie lepiej..
-To co będzie z moja ostatnią szansą.!?-spróbował ponownie.
-Dobrzeee.. Powiedz mi dokładnie co obiecujesz.-poprosiłam go.
-Będę więcej z Tobą rozmawiać, będziemy się częściej widzieć po szkole.Obiecuje. Uwielbiam Cię.! i chcę być dla Cb kimś wiecej niż przyjacielem..
Ja Ciebie też uwielbiam;*-przytuliłam się do jego miękkiej w dotyku bluzy.. Pachniała nim;))
|