`
dochodziła północ w całym domu panowała cisza studiowałam każdego sms`a którego kiedyś od Ciebie otrzymałam łzy zaczęły napływać mi do oczu chciałam przestać oddychać wstrzymałam oddech serce uderzało mi milion razy mocniej niż dotychczas powoli zamykałam oczy myślałam że tym razem uda mi się odejść już na zawsze nagle drzwi uchyliły się lekko ujrzałam tam swoją przyjaciółkę która nie żyje już dobre trzy lata szepnęła ' popełniasz błąd ' i zniknęła przeraziłam się po moich policzkach spłynęły łzy a serce wróciło do normalnego trybu bicia.
|