-Musze juz iść.. Ale bede odrazu rano.. z lodami i nowym zapasem popcornu. chyba dasz rade? -Watpisz we mnie? - Nie to nawet nie chodzi o to..Patrze na Ciebie i przypominam sobie siebie kiedyś.. Pamietam swoje myśli.. i tragiczne myśli sprawdzenia kto odwiedzał by mnie na cmentarzu. Mogłam wtedy na Ciebie liczyc. Twoje wsparcie mnie uratowało. Teraz ja chce Ci pomóc.. - Może jestem troche słabsza troche milczaca ale jak widac moge zyc bez niego! -wiem ze ci cieżk damy rade- RAZEM
|