siedziałyśmy z siostrą same w domu.chciałam się wykąpać,ale łazienka była zajęta.po godzinie poszłam tam ponownie-nadal było zajęte.'wyłaź kurwa'-wydarłam się do siostry.nie odpowiedziała.szłam już do pokoju,gdy w pewnym momencie ogarnęłam, że coś jest nie tak-bo zazwyczaj odpowiadała mi wyzywając mnie.weszłam do łazienki.siostra siedząc obok wanny,szybkim ruchem schowała ręcznik.'pokaż to'-powiedziałam. nie pokazała.'daj to kurwa'-wydarłam się, wyrywając Jej ręcznik.był cały we krwi.spojrzałam na Nią.w tym momencie naciągnęła rękawy bluzy na pięści. kazałam pokazać Jej ręce-na darmo. złapałam Ją z całych sił za łapy-aż syknęła z bólu.podciągnęłam rękawy.moim oczom ukazały się świeże rany po cięciu.'popierdoliło Cię iditoko'-wydarłam się.patrzyła na mnie,prawie odlatując. wyjebałam Jej w twarz,po czym biorąc za szmaty zaprowadziłam do pokoju, kładąc na łóżko.i choć do dziś ma mi za złe tamto uderzenie-od tamtej pory na Jej rękach nie pojawiają się już żadne ślady cięcia.||kissmyshoes
|