jestem z siebie dumna. miałam dziś tyle odwagi, że pozrywałam każde twoje zdjęcie z moich ścian. a ten miś, którego mi dałeś na samym początku stracił dziś oczy. śmiałam się najgłośniej jak umiałam i darłam na kawałki twoje zdjęcia. a potem rzuciłam się na łóżko i płakałam. pozbyłam się wszystkich rzeczy od ciebie, zostały tylko wspomnienia. z tym będzie najtrudniej, ale dam radę. jak nie prędzej to później, ale kiedyś kurwa wygram z tym pierdolonym uczuciem do ciebie.
|