umówiłam się z kolegą ze szkoły, który mi się podobał na sesje, robił za mojego modela, a ja byłam jego fotografem - ustawiłam Go i powiedziałam podnieś troszkę główkę do góry, on popatrzył na mnie i to zrobił, wzięłam aparat do ręki i popatrzyłam do oczka oczka żeby zrobić zdjęcie Go tam już nie było, odstawiłam aparat, a on był za mną, przytulił mnie i powiedział " nie bój się maleńka, Ty też mi się podobasz " i mnie pocałował.
|