- Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy z własnej siły. Kiedyś... Za małolata. Pijany, wpadłem w furię i mało nie zabiłem gościa w barze. Nie zdajemy sobie sprawy z tego jaką siłą dysponujemy.; - Wiesz... Ja czasem też mam ochotę tak porządnie jej przywalić. Za tą całą naszą wspaniałą przyjaźń. Często mam ochotę jej przywalić jak siedzę obok niej na biologii, ale sam rozumiesz... Nie chcę sobie robić problemów z nauczycielką. Jeszcze potem nie zdam, bo uszkodzę jej jakieś tkanki w ryju czy coś. Byłoby kiepsko kiblować przez taką idiotkę. ; -Racja... Ale zawsze możesz ją przypadkiem zepchnąć ze schodów ;)
|