Stanęłam przed lustrem. Zobaczyłam dziewczynę z przekrwionymi oczami, rozmazanym tuszem i różowymi od płaczu policzkami. Ledwie co łapała oddech. Patrzyła na mnie smutnym wzrokiem. " Już nigdy więcej Cie nie zobaczę. Jestem zbyt silna a świat jest zbyt piękny żebym płakała " powiedziałam do lustra i wytarłam czarne smugi z policzków. Związałam włosy i trzasnęłam drzwiami wychodząc z pomieszczenia.
|