Chcę odpuścić ,ale zwyczajnie nie mogę....Nie dociera nawet do mnie to,że jakieś dwa tygodnie temu zmieniłeś status na związku , jak widzę was razem zamiast myśli,, no widzisz ma inną, zapomnij " , myślę ,, poczekam ",nie dociera do mnie też to ,że tak w sumie między nami nigdy nic nie było,jedynie te przypadkowe długie spojrzenia ,to jak miałam cię tak blisko siebie,że czułam przyśpieszone bicie twojego serca ,te wszystkie zabawy kto jest silniejszy ,nasze sprzeczki o wszystko, przypadkowe łapanie za ręce .Może to nie ma sensu ale było mi dobrze w tym stanie ale nie dociera do mnie ,że to się skończyło ,ty mnie nie potrzebowałeś i nie potrzebujesz ,lepsza jest jakaś dziewczynka z osiedla mająca 13 ,która chyba potrafiła powiedzieć o tym ,że jej na tobie zależy ,ja za bardzo się bałam ,że jak zaryzykuje to za boli .Teraz boli jeszcze bardziej ... .. /lovely problemm
|