- Obrażona ? -spytała patrząc na mnie. - Nie jestem obrażona. Jest mi tylko w chuj przykro, że tak zrobiłaś. Może lepiej będzie, gdy zakończymy tą pseudo przyjaźń. W słowniku przyjaźni nie ma czegoś takiego jak ' Przeszkadzasz mi w życiu ' . A ja najwyraźniej Ci przeszkadzam. Chciałam Ci pomóc, chciałam Cię wyciągnąć z tego syfu. Ale rób co chcesz, nie będę Cię już ratować, nie mam na to siły. - rzekłam, wycierając łzę z policzka - Wracaj do nich. / Intelektualna
|