Czuję zimne, obojętne uczucie z Twojej strony. Nie spodziewałam się, że tak to się zakończy. Każdy dzień przynosi nowe nadzieje, ale z kolei każdy kończący go wieczór odbiera je ze zdwojoną siłą. Nigdy już nie poczuję Twojej miłości, ani nie sprawię, że moja będzie dla Ciebie ważna. Nie pamiętasz już naszych wspomnień, tylko mój rozum potrafił je zatrzymać. To wszystko bardzo boli, nie mógłbyś sobie tego nawet wyobrazić, z pewnością nie poradziłbyś sobie z tym. Czy to oznacza, że jestem silna? Ale gdybym posiadała jakąś siłę, oparcie w tym całkowitym zamknięciu uczuć do Ciebie tylko na własną dyspozycję, bez jakichkolwiek mogłabym to tak nazwać. Ale jest zupełnie odwrotnie. Ja już nawet nie potrafię w sobie tego dusić. Za długo to trwa.
|