- Kochasz mnie ?- Tak . - A jak bardzo ?- Nie ma takiej liczby żeby określić wartość ani wielkości by móc zmierzyć objętość może powiem Ci zwyczajnie że , moja miłosć jest nieskończona. - Wiesz... Ale ja Cię nie kocham...- To nic, zawsze tu będę czekać na Ciebie. Gdyby coś było źle przyjdź rozweselę Cię a potem pozwolę odejść byś znów wróciła gorszego dnia.
|