przyszła do tego cholernego parku , usiadła na tej cholernej ławce , spojrzała się w ziemię i usłyszała jego kroki . z oczami pełnymi łez spojrzała na niego . nie była w stanie rozmawiać . ' nie możemy już ze sobą być , kocham inną , to koniec ' to właśnie po tych słowach wstała z ławki na głowę zarzuciła kaptur słuchawki włożyła w uszy i zrobiła to czego on nie lubił . z najbardziej cynicznym uśmiechem wyciągnęła paczkę fajek z kieszeni i odpaliła jednego papierosa . powiedziała tylko ' no to powodzenia , mam nadzieję że ona zniszczy cię tak jak ty zniszczyłeś mnie ' i odeszła .
|