'Od czasu do czasu wpada w taki stan.Jest wzburzona, płacze. Ale to nie szkodzi. Wyrzuca z siebie emocje. Problem powstaje, kiedy nie można ich z siebie wyrzucić. Wzbierają wtedy i kostnieją. Różne uczucia kostnieją i umierają. A wtedy dochodzi do strasznej sytuacji.'
|