w ciężkich momentach, zawsze robię to samo. mam już taki nawyk. wracam do Ciebie. po to, żeby znów poczuć się tak cholernie bezpiecznie, dobrze.. Twoja obecność mnie leczy. wyswobadza ze wszystkich cierpień. jesteś moim prywatnym doktorem. jedynym, który ma wstęp do mojego serca. jedynym, który ma prawo je naprawiać.
|