Kochała go, zawsze gdy go widziała, serce biło jej szybciej, ważne były dla niej te chwile, które dla innych by nic nie znaczyły. Chociażby głupie siedzenie na murze i rozmawianie o niczym. Ale wiedziała, że nie mogą być razem. Nie chciała go krzywdzić, wiedziała, jak dużo ostatnio przeszedł, jak bardzo go to bolało i że jeszcze się z tym nie pogodził. A jednak miała potrzebę przytulenia się do niego, powiedzieć mu co czuje. Ale nie mogła. Jego szczęście było ważniejsze niż jej pragnienia. Zrobiła to z miłości...
|