A znasz to uczucie, gdy tęsknisz? Gdy masz ochotę się rozpłakać, bo właśnie twój kuzyn podarł ci ulubionego pluszowego misia, z którym wiążesz tyle wspomnień? Bo przecież przy nim byłoby łatwiej, pocieszyłby cię mówiąc z powagą 'to ja poszukam we wszystkich sklepach, w mieście, okolicy, w internecie takiego samego misia', chociaż to zabawka sprzed kilkudziesięciu lat, po babci, która dawno już nigdzie nie jest dostępna. Nieważne, z nim wszystko byłoby piękniejsze i pełne radości. / scheu
|