Zawsze gdy jesteśmy sami szepczesz moje imię do ucha. Ja z zewnątrz jestem niczym skorupa nie okazuję uczuć jestem obojętna. W środku cała się gotuję. Najchętniej złapałabym cię przyciągnęła do siebie i pocałowała. I jeszcze te okropne motyle które zalęgły się w moich brzuchu!
|