Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
Kiedy jest Ci bardzo, bardzo smutno, pomyśl co Cię martwiło 3 lata temu o tej samej porze. Nie pamiętasz? No właśnie.
|