Wystarczy kawałek czekolady, a znów jestem sobą. Jestem optymistko-realistko-pesymistką. Jak każdy człowiek mam gorsze i lepsze dni. Generalnie będąc 'sobą' nie jestem człowiekiem normalnym. Gadam byle co i robię byle co, ale na szczęście inni potrafią to zaakceptować.
|