głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

na_zawszee dodano: 3 listopada 2011

To był zimny, jesienny dzień. Stałam przed szkołą na tak zwanej palarni, i trzymałam w ustach odpalonego już miętowego papierosa. Jedna kumpela z klasy nawijała o imprezie Halloween, druga zaś o swoim narzeczonym, który ją już wkurwiał. A ja stałam po prostu, myśląc o Tym, że mijają dwa lata jak mnie zostawił. Prawie dwa lata. Westchnęłam tylko, zaciągając się. I wtedy niespodziewanie Go zobaczyłam. Zmienił się. Wydoroślał. Ale nie mogłam się dziwić, przecież w tym roku ma pisać maturę. Nie sądziłam nawet, że idzie właśnie do mnie. - Balbiś - zaczął pieszczotliwie swoim głosem - Obiecałaś, że będziesz o siebie dbać. Nie pić, nie palić.. - zaczął wyliczać. Uśmiechnęłam się drwiąco, chociaż chciałam rzucić mu się nie szyję. - A Ty obiecałeś mi, że nie odejdziesz - warknęłam znowu się zaciągając. Dym wypuściłam prosto na Niego. - Widać Ty miałeś swoją przysięgę w dupie, to ja też swoją mam. - wzruszyłam ramionami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć