Uczęszczała do szkoły w innym mieście. Dziś miała iść na trening jej chłopaka. Jeździł na bmx, właśnie miał się uczyć nowego triku. Gdy szła na przystanek napisała do niego" kochanie ,chyba się nie wyrobię na autobus,;( nie wiem czy zdążę:(" - " no trudno skarbie, najwyżej kiedy indziej ,nic się nie stało;* spotkamy się jak wrócisz"- odpisał. Zadowolona ,że ma takiego chłopaka,zaczęła biec na ten przystanek ,aby zdązyc na najbliższy autobus. Ludzie patrzyli na nią jak na szaloną. A ona? nie przejmowała sie, biegła z uśmiechem na twarzy ile tylko sił w nogach, w końcu miała dla kogo tak się śpieszyć. Zdążyła na autobus. Stwierdziła,że zrobi chłopakowi niespodziankę i nic mu nie mówiąc,przyjdzie na trening. Tak też zrobiła. Jednakże zamiast patrzyć jak jej chłopak uczy się nowych trików na bmx,zobaczyła jak trenuje nowe triki na ustach jego byłej...//masz_zwale
|