|
Czasami zastanawia mnie skąd u mnie tendencja do niszczenia sobie zdrowia i psychiki. Przecież wszystko bylo takie słodkie. Każdy nam gratulował, że jesteśmy razem. Cieszyli się razem z nami, że wreszcie odnaleźliśmy szczęście, którego szukaliśmy. Byliśmy pewni, że ono nie może znaleźć w nas miejsca, a nagle: puf! Zaskoczyło. I czułam się pięknie, wręcz cudownie, kiedy mogłam Cię pocałować, nawet dotknąć. Każdy drobny gest miał dla mnie ogromną wartość. Dźwięki, które wychodziły z Twoich ust były dla mnie melodią, czymś najpiękniejszym. Kiedy rapowałeś, kiedy rzucałeś swoimi argumentami, kiedy wytykałeś moje błędy, kiedy rozmawialiśmy - odpływałam. Jedyne czego teraz żałuję to to, że nasze wspólne chwile to przeszłość. Wierzę, chcę wierzyć, że jeszcze kiedyś ze sobą będziemy, że dojrzejemy do tej sytuacji i podejmiemy decyzję. Decyzję, która znowu pozwoliłaby mi latać 10cm nad ziemią każdego dnia. Wróć. / lovemetender
|
Dodaj komentarz
