|
Wiesz jak to jest kiedy ktoś bardzo bliski twojemu sercu niemal że umiera na twoich oczach a ty możesz tylko patrzeć bo przecież nie staniesz do walki ze śmiercią za tą osobe?Wiesz jak to jest widzieć łzy w oczach umierającego na widok ciebie niemal że wyjącego z rozpaczy?Pytam się czy wiesz jak to jest żyć ciągłą nadzieją że może jednak będzie dobrze?Wiesz jak to jest stać nad grobem i nie rozumieć dlaczego?Dlaczego właśnie on musiał umrzeć a nie ktoś inny?Wiesz jak to boli?Jak trudno potym się podnieść,jak trudno odnaleść jakikolwiek sens?Nie wiesz.Więc nie mów że mnie rozumiesz.Bo gówno przeżyłeś i gówno wiesz.
|