Stoje przy barze z moją przyjaciółka Mileną.
Starałyśmy się jak najlepiej nadgonić zaległości.
Wtedy on podszedł i powiedział, że chciałby mnie lepiej poznać, ale jedyne co mogłam mu powiedzieć to - "Sorry, kochanie.".
Widzisz, zbyt wiele razy miałam przedtem trudności
i teraz nie jestem tym specjalnie zainteresowana.
Powiedział - poświęć mi 2 minuty i powiedz co chcesz żebym Ci zaoferował.
|