napisała do niego. wiedziała, że pewnie nie robi nic szczególnego, więc może . zresztą zwykle o tej porze pisali w najlepsze, nie obchodziło ich nic, tylko głupi, malutki telefonik z świecącym ekranikiem, na którym co chwila pojawiała się wiadomość złożona z wielu literek, które mimo wszystko ogarniali w sekundę . jednak teraz na entuzjastyczne ' Siemaa ;d ;* ' dostała w odpowiedzi ' Pa . Nie chce mi się tłumaczyć. Po prostu, nie pisz.. ' czytając uroniła kilka łez . odłożyła telefon i z zupełną pustką jakby nic się nie stało poszła do łazienki. rozebrała się, weszła pod prysznic.. gdy drzwi kabiny zamknęły się uderzyła z wielkim hukiem o ścianę . zemdlała . wyczerpały ją myśli o nim, o tym co się właśnie stało, o tym, czy to już koniec.. [truskawkowy_blond]
|